Wystrój Sali "Zajazd Spalski"
Bal Andrzejkowy 2024 w Zajeździe Spalskim za nami.
W tym roku „sprzedawały” się najlepiej utwory z lat 80-tych i 90-tych a także utwory wolne, głównie ze względu na średnią wieku 50+.
Na tej imprezie zrodziła się nowa anegdota:
Pewna Pani, podeszła poprosić o jakiś kolejny utwór. Powioedziała tak:
– Proszę nie grać tych utworów z lat 90-tych takich jak Modern Talking czy Bad Boys Blue
– Dlaczego? spytałem.
Odpowiedziała:
– Bo są stare.
– A jakie chciałby Pani utwory usłyszeć? – spytałem grzecznie pozostawiając dużą przestrzeń na jej odpowiedzi…
– Proszę zagrać Rynkowskiego, cokolwiek, może być „Jedzie Pociąg z Daleka”.
I (w ramach spełnienia życzenia, bo w końcu staram się, aby każdy Gość był zadowolony) – zagrałem ten „Pociąg” Rynkowskiego a potem jeszcze ku uciesze całej sali… „Kawiarenki” i 20 innych „nowości” sprzed 90 roku.
Aktualności niestety kompletnie się na tej imprezie nie sprzedawały.
Praca DJ-a to czasem trudna praca wymagająca dyplomacji, spokoju i dystansu.
Do tej anegdotki pasuje także inna, która mi się kiedyś przydarzyła.
Wszystko tak samo, rok 2022. Pewna miła Pani spytała:
Czy może Pan zagrać jakieś TANGO?
No to się w duchu ucieszyłem, pomyślałem, że mam właśnie okazję zagrać dla kogoś jedno z moich ulubionych tang na akordeonie, a możę na wet całą wiązankę… Spytałem z entuzjazmem:
Jakie tango chciałby Pani usłyszeć?
Pani odparła:
Poproszę „Takie Tango”.
Acha… Dobrze – odparłem.
Jaki wniosek? Na imprezie nigdy nie jest nudno i nigdy nic nie wiadomo.